To ten czas. Tak myślę. Młoda ma 5,5 roku. Zaczęła przedszkolną zerówkę, bo od początku była w grupie z odrobinę starszymi dziećmi. No i… things got serious, że się tak z angielska wyrażę.
Prawda jest taka, że czekałam na zielone światło od Młodej.
Najpierw nienachalnie pokazywałam jej skrawki tego świata… a to odpaliłam Photoshopa i pokazywałam jej, jaka to magia pisać po tablecie graficznym i widzieć efekty na komputerze, a to zaczytywałyśmy się w przygodach Róży, która chciała wiedzieć różne rzeczy o technologii, a to bawiliśmy się całą trójką robotycznym krokodylkiem Koko, który daje całkiem porządne podstawy programowania, wreszcie zaczęłyśmy grać razem w gry, pokazałam jej jakie gry robimy z jej tatą, stworzyliśmy z nim także jedną grę specjalnie dla niej (Wy także możecie zapoznać się z grą Forest Cuties tutaj), przeszłam do tłumaczenia podstaw logiki, wyjaśniłam o co chodzi z osiami x i y, zajechałyśmy kilka paczek kredek rysując różne obrazki do jej galerii prac, a ostatnio uczyłyśmy się razem rysowania na iPadzie z pomocą Apple Pencil.
Sądzę, że mamy solidne podstawy do stworzenia naszej pierwszej wspólnej gry, a kiedy usłyszałam kilka tygodni temu „Mama, ja też chcę zrobić taką grę!” wiedziałam już, że mamy to! Wszak od tych samych słów zaczęła się moja własna przygoda z robieniem gier. Różnica jest taka, że ja miałam wtedy grubo ponad 20 lat i nie mówiłam do swojej mamy, tylko do siebie XD
Zrobić grę z dzieckiem? Ale jak?
Już przy okazji czytania Róży… wiedziałam, że jak tylko przyjdzie czas, pobawimy się Scratchem.
Scratch to wizualny język programowania stworzony przez informatyka Mitchela Resnicka – faceta, który pracował dla ukochanego przez rzesze Dzieciaków Lego, głównie nad seriami Lego Technic (Roboty, zdalnie sterowane auta – kojarzycie te klimaty?), więc można śmiało założyć, że zna się na rzeczy.
Scratch jest aktualnie jednym z wiodących języków wybieranych do nauki programowania najmłodszych. Działa on w bardzo prosty i intuicyjny sposób – po zainstalowaniu aplikacji Scratch na naszym urządzeniu i włączeniu programu naszym oczom ukaże się charakterystyczny kotek, któremu będziemy mogli wydać rozmaite polecenia. Te polecenia są widoczne w formie kafelków z różnymi ikonkami. Do każdego kafelka przypisane są odpowiednie funkcje, dzięki czemu programowanie odbywa się na zasadzie przeciągania wybranego kafelka w miejsce obszaru do edycji skryptów i łączenie go z kolejnymi kafelkami, tak aby powstał interesujący nas skrypt (czyli seria poleceń).
W skrócie – instalujemy Scrach’a, włączamy go i przeciągamy kafelki – ot całe programowanie. A jak już Dzieciaki załapią o co chodzi, a załapią szybciej niż Dorośli 😉 to mogą przejść do bardziej zaawansowanych projektów.
Ja z moją córką mam już pierwsze spotkanie ze Scratchem za sobą. To było zaraz po przeczytaniu pierwszej części komiksu „Róża, a co chcesz wiedzieć„, ale wtedy tylko weszłyśmy, przywitałyśmy się z kotkiem i wyszłyśmy, bo jak wspomniałam – nie chciałam niczego przyspieszać, naciskać, zależało mi, żeby Młoda chciała sama.
A teraz chce, więc robimy do Scrach’a podejście drugie.
O naszej pierwszej grze będę pisała w serii wpisów. Dziś przedstawię Wam plan działania…
Plan pracy nad naszą pierwszą grą
- Brainstorm – burza mózgów. Siadamy z kartkami i pisadłami i zaczynamy gadać o grze – o czym ma być, co tam można będzie robić, kto w niej będzie? itd. Na tym etapie nie ograniczamy się niczym – ani naszymi podstawowymi umiejętnościami, ani możliwościami technologicznymi, ani dostępnością czasu, ani przekonaniami. Wszystkie pomysły bazgrolimy na kartkach. Kończymy ten etap zbierając wszystko do kupy i wyciągając z tego jakieś sensowne rozwiązanie – pomysł na grę.
- Nauka Scratch’a. Mamy podstawowe podstawy, ale mając też zamysł naszej pierwszej gry zaczniemy szukać odpowiednich kafelków, sprawdzimy, czy da się za pomocą tego narzędzia osiągnąć nasze plany. Jeśli nie – zmodyfikujemy plany tak, aby spotkały się z możliwościami.
- Grafika. Na bazie prototypów, które powstaną podczas brainstormu przygotujemy grafikę. Nad techniką zastanowimy się podczas tego etapu.
- Programowanie właściwe. Mając grafikę i importując ją do Scratch’a stworzymy odpowiednie polecenia i „wyplujemy” kompletną grę.
- Testowanie. Czyli granie w naszą grę na różne sposoby – od przodu, od tyłu, do góry nogami – wszystko po to, aby sprawdzić, czy gra działa poprawnie. Jeśli tak – jedziemy z promocją. Jeśli nie – poprawiamy bugi (czyli błędy w kodzie) i ponownie testujemy.
- Release i promo. Czyli opublikowanie gry i powiadomienie Was, że jest gotowa i można w nią zagrać.
Gotowi? My tak. No to jazda!
Może też chcecie spróbować zrobić swoją pierwszą grę z nami? Jeśli tak, to zostawiam Wam dziś coś, co przyda się podczas pierwszego etapu, czyli burzy mózgów. Mam na myśli szablon z wyrysowanym tabletem, który ułatwi projektowanie gry. można go używać np. tak jak na powyższym obrazku.
LICENCJA
Pliki szablonu z tabletem oddaję do pobrania za darmo, ale TYLKO do użytku prywatnego! Nie zezwalam na komercyjne wykorzystanie (zarobkowe) zarówno samych plików, jak i wydruków z nich powstałych. Ani pliki, ani treści w nich zawarte nie mogą również służyć do stworzenia materiałów komercyjnych.
Jednocześnie zezwalam na nieodpłatne wykorzystanie szablonu z tabletem do celów edukacyjnych, np. podczas zajęć w Przedszkolu czy Szkole, ale proszę o wiadomość z informacją na adres kontakt@mamadesigner.pl (informacji tej używam do celów statystycznych).
Pliki udostępniam za darmo, jednak osoby, które mają ochotę wesprzeć mnie finansowo, mogą postawić mi wirtualną kawę na buycoffee.to/mamadesignerpl/ (nie trzeba logować się w serwisie).
Zainteresowanych zakupem licencji komercyjnej proszę o kontakt pod adresem kontakt@mamadesigner.pl.
LINK DO POBRANIA SZABLONU Z TABLETEM
Szablon to plik .jpg formatu A4 – idealny do tworzenia szkiców gier z rozmachem 😉
Jeśli szukacie podobnych materiałów, to polecam Waszej uwadze nasz dział O grach.
Do usłyszenia wkrótce!
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ RÓWNIEŻ: