Rok temu, w ramach postanowień noworocznych wpisałam na swoją listę „zrzucenie zbędnych kilogramów z pomocą Ring-Con’a”. Czy mi się udało?
Ring-Con od Nintendo to gadżet na wzór pierścienia do pilatesu. Doczepiając do niego kontroler uzyskujemy urządzenie mierzące sposób, w jaki wykonujemy ćwiczenia proponowane przez firmę w dedykowanej grze Ring Fit Adventure.
Gra jest skonstruowana tak, aby zachęcić nas do wykonywania kolejnych ćwiczeń. Dzięki temu mamy szansę pokonać antagonistę Dragaux i uratować przed nim świat. Po drodze zbieramy odznaki, co dodatkowo motywuje do wysiłku fizycznego.
Czy zatem granie w gry może pomóc zrzucić zbędne kilogramy?
Kiedy faktycznie grałam w Ring Fit Adventure i zdrowo się odżywiałam, mogłam zauważyć utratę kilogramów. W rocznym bilansie nie pozbyłam się ich nadmiaru, ale powodem jest brak samo-dyscypliny i długie przestoje w stosowaniu zdrowego trybu życia.
W tym roku zajęłam się problemem od strony psychiki. Spotykam się z psycho-dietetyczką i trenerem personalnym. Kiedy poukładam sobie relację z ćwiczeniami i zdrowym jedzeniem w głowie, jestem pewna, że pierwotne założenie umilania sobie wysiłku fizycznego grą Ring Fit Adventure przyniesie spodziewane efekty.
Ten wpis nie jest wpisem sponsorowanym.
Do usłyszenia wkrótce!
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ RÓWNIEŻ: