Książka „Na skrzydłach wyobraźni” autorstwa Richarda Dawkinsa ma swoją premierę właśnie dzisiaj – 28.08.2024 i jest to data nieprzypadkowa, bo dziś w Polsce obchodzimy Dzień Lotnictwa! Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Helion, miałam możliwość zapoznania się z treścią książki, a swoją recenzją w ramach współpracy barterowej dzielę się z Wami w poniższym wpisie.
Dzień Lotnictwa to idealna okazja, aby zagłębić się w temat latania, zarówno w przyrodzie, jak i poprzez ludzkie wynalazki. Dawkins, znany brytyjski biolog ewolucyjny, profesor i autor wielu popularnonaukowych publikacji, w których tłumaczy złożoność ewolucji i natury, w swojej książce „Na skrzydłach wyobraźni„ zabiera nas w podróż od pierwszych organizmów, które wzbiły się w powietrze, aż po współczesne maszyny latające, a także snuje refleksje na temat tego, co może przynieść przyszłość w tej dziedzinie.
CZEGO DOWIECIE SIĘ Z TEJ RECENZJI?
- Co znajdziemy w książce „Na skrzydłach wyobraźni”?
- Dla kogo jest ta książka?
- Moje spojrzenie
Co znajdziemy w książce „Na skrzydłach wyobraźni”?
Książka „Na skrzydłach wyobraźni” to fascynująca opowieść o tym, jak ewolucja stworzyła zdolność latania u różnych gatunków zwierząt i jak ludzie próbowali naśladować naturę, tworząc własne skrzydła. Dawkins opisuje nie tylko naukowe podstawy latania, ale również pełne ciekawostek anegdoty o mitach i legendach związanych z lataniem – od Ikara po Leonardo Da Vinci.
Ilustracje autorstwa Jany Lenzovej, ilustratorki, tłumaczki i tłumaczki symultanicznej pochodzącej ze słowackiej Bratysławy, dodatkowo wzbogacają tekst, sprawiając, że książka jest nie tylko źródłem wiedzy, ale i estetycznej przyjemności.
I tak jak pisze mój mąż – TataDeveloper książka w swoich 15 rozdziałach, na 344 stronach jest zbiorem ciekawostek, które czyta się z przyjemnością, a kartki pochłania się ekspresowo.
Dla kogo jest ta książka?
Choć Richard Dawkins pisze głównie książki popularnonaukowe skierowane do dorosłych, w których wyjaśnia złożoność ewolucji i biologii, to niektóre z jego opowieści mogą być odpowiednie dla starszych dzieci i młodzieży, gdyż w prosty sposób wprowadzają w świat nauki i zjawisk przyrodniczych.
Myślę, że „Na skrzydłach wyobraźni” to doskonały przykład lektury, która wzbudza zainteresowanie nauką nie tylko wśród dorosłych, ale właśnie również i dzieci. Nasza córka, była zachwycona pięknymi ilustracjami oraz opowieściami o niezwykłych stworzeniach jak Quetzalcoatl czy Tinkerbella.
Książka będzie doskonała dla wszystkich, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę o ewolucji i lotnictwie, ale również dla tych, którzy szukają inspiracji w świecie przyrody. Polecam ją szczególnie rodzicom dzieci ciekawych świata – wspólna lektura może stać się okazją do fascynujących rozmów o naturze i technice!
Moje spojrzenie
Wczorajszy plakat z samolotem, który opublikowałam na blogu, doskonale współgra z tematyką książki. Do głowy przychodzą mi pytania o to jak bardzo lotnictwo, zarówno naturalne, jak i technologiczne, wpłynęło na naszą kulturę i wyobraźnię, a wiecie, że połączenie technologii i natury nie jest mi obce i fascynuje mnie od dawna.
„Na skrzydłach wyobraźni” to książka, która pobudza do myślenia i zachęca do rozmów o tym, jak latanie zmienia nasz świat. Dawkins motywuje do zadawania pytań o przyszłość latania i technologii – czy kiedyś ludzie będą mogli latać jak ptaki? A może nasza technologia pozwoli na to w inny sposób? To otwiera pole do niesamowitych dyskusji! 🙂
Książkę „Na skrzydłach wyobraźni” możecie zakupić tutaj.
Do usłyszenia już wkrótce!